1 list ojca Bashobory

„Możemy oddać pożyczkę w złocie, ale zawsze jest się dłużnym tym, którzy okazali nam życzliwość”.

Kochani Przyjaciele w Chrystusie,
W naszych przedszkolach staramy się zapewnić naszym dzieciom podstawowe środki utrzymania i edukacji. Jednak jest to bardzo trudne, ponieważ brakuje nam stołów, krzeseł, tablic, zeszytów, kredek, papieru, podręczników itp. Nie mamy również środków transportu, aby zawieźć w nagłych wypadkach dziecko do szpitala. Nie mamy czym zawieźć dzieci do odległego kościoła, czy też przywieźć różne produkty z rynku, a szczególnie żywność i drzewo na opał.

Musimy wyremontować i przebudować kuchnię, w której nie ma drzwi i dach przecieka. Jest szczególnie dokuczliwe w czasie deszczu. Dzieci jedzą rękami ze wspólnych misek, bo nie mamy łyżek, talerzy, widelców itd. Jest to bardzo niehigieniczne i jest powodem częstych zachorowani.

Potrzebujemy także większej pralni, aby zapewnić dzieciom w miarę czyste ubrania. Mamy za mało pralek. Mamy niewielką grupę kobiet, które zajmują się kuchnią i pralnią. Płacimy im bardzo mało, bo nie mamy pieniędzy. Gdybyśmy mieli na ten cel trochę więcej pieniędzy, to wtedy pomoc byłaby bardziej stała, konsekwentna i niezawodna.
Byłoby wspaniale, gdybyśmy mogli kupić trochę prostych przedmiotów do zabawy dla dzieci wewnątrz i na zewnątrz budynku. Te rzeczy są bardzo ważne w prowadzeniu przedszkola czy szkoły.

Niech Bóg Wszechmogący Ojciec i Syn Duch Święty zawsze wam błogosławi. Kocham was wszystkich bardzo i dziękuję za otwartość waszych serc.
Ks. John Baptist Bashobora (Father Bash)

Jak już wcześniej informowaliśmy wysłaliśmy już $4 000 na wykopanie studni głębinowej.  oraz $22 000 na fundamenty Centrum Dziecięcego ojca Bashobory.

Obecnie przygotowujemy się do charytatywnego kiermaszu przed Bożym Narodzeniem, z którego dochód będzie przeznaczony na budowę Centrum Dziecięcego ojca Bashobory w Ugandzie. Więcej szczegółów o tym kiermaszu, jak i projekcie w Ugandzie będziemy podawać na bieżąco.

Jest to odpowiedź na prośbę ojca Bashobory w czasie spotkania z nim oraz odpowiedź na jego listy skierowane do Wspólnoty Dobrego Samarytanina.