Okrakiem na równiku

Każdy podróżnik chciałby chociaż raz w życiu stanąć jedną nogą na półkuli południowej a drugą na północnej. W roku 2019 odwiedziliśmy Ekwador. Sama nazwa tego państwa wywodzi się od słowa równik w języku hiszpańskim. Atrakcją tego wyjazdu było stanie okrakiem na równiku. Niektóre pary udowadniały pocałunkiem, że ich miłość nie ma granic. On stał na półkuli południowej ona na północnej.

Bardzo łatwo narysować linię i powiedzieć, że tu jest równik. Można to jednak udowodnić. Do pojemnika z otworem w dnie wlewa się wodę, na której pływają listki. Jak wiemy, gdy woda schodzi ze zlewu to się kręci, ale nie zdajmy sobie sprawy z tego, że na półkuli północnej woda kręci się w przeciwnym kierunku niż na półkuli południowe. Byliśmy świadkami takiego eksperymentu. Wystarczyło pojemnik z wodą przesunąć kilka metrów i woda zaczynała kręcić się w przeciwnym kierunku.

Innym eksperymentem było stawianie jajka na gwoździu. Nigdzie nie jest to możliwe, ale na równiku tak. Nie jest to łatwe, ale niektórym się udało.

W Ekwadorze są najprostsze róże, bo nie muszą się wychylać w lewo, czy w prawo w poszukiwaniu słońca. Róże z Ekwadoru są wysyłane prawie na cały świat.

Więcej ekwadorskiego piękna znajdziemy na tym filmiku: